Geoblog.pl    Bidzia    Podróże    Kuba.    Roma
Zwiń mapę
2013
14
sty

Roma

 
Włochy
Włochy, Roma
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1317 km
 
Urzekające widokiem na Rzym wzgórze zatrzymuje nas na porannym spacerze nieco dłużej niż powinno i w efekcie spóźniamy się na autobus do Rzymu. Na następny trzeba czekać okrągłą godzinę. Trafia się więc doskonała okazja by wypróbować czy we Włoszech działa autostop i poćwiczyć nieco przed Kubą, gdzie zamierzamy tym sposobem przemierzyć część trasy.

Czekamy 3 min. Zatrzymuje się najgorszy z wszystkich mijających samochodów a w nim przesympatyczny Antonio – obecnie bezrobotny monter paneli słonecznych. Podróż autostopem przez „lokalny Bronx „, POTEM 1,5h w korkach do miasta, metro i „już” jesteśmy w bazylice. Tym razem wspinamy się na kopułę i podziwiamy miasto. Ja wreszcie mam uczucie, że widziałam Bazylikę i plac, gdyż podziwiam pocztówkowo – telewizyjny widok na plac, jaki od dzieciństwa utkwił mi w pamięci z telewizyjnych transmisji i zdjęć znajomych. Potem spacerujemy – Pannteon, pizza Navona, fontanna d Trevi i Schody Hiszpańskie. Trochę brak „włoskiego słońca”, które na pewno uatrakcyjniło by nasze wrażenia. Tak, tutaj trzeba wrócić na wiosnę!

A tymczasem nasz gospodarz czeka na nas z dynią i robimy szybka zupę. Krótka pogadanka i uciekamy spać. Jutro lot do Hawany, przez Paryż, o 7 rano. A lotnisko oddalone jest od naszego wzgórza o 50 km. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że nasz przesympatyczny gospodarz zaoferował nam podwózkę samochodem, możemy iść spać spokojnie. I tylko przykryć należy się bardzo dokładnie ;-)
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedziła 2.5% świata (5 państw)
Zasoby: 29 wpisów29 0 komentarzy0 1 zdjęcie1 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
15.12.2013 - 20.12.2013
 
 
13.01.2013 - 03.02.2013